Jest porozumienie między dyrekcją dziecięcego szpitala w Białymstoku a pielęgniarkami. Większość spośród ok. 400 z nich dostanie podwyżkę w wysokości 165 zł brutto do zasadniczego wynagrodzenia.
Przypomnijmy, że część pielęgniarek z Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, w ramach protestu, wzięła zwolnienia lekarskie i w poniedziałek 4 czerwca nie przyszła do pracy.
Protest sparaliżował funkcjonowanie oddziałów. UDSK przyjmował tylko pacjentów w sytuacjach zagrażających życiu. Pielęgniarki domagały się spełnienia 10 postulatów, w tym podwyżek płac zasadniczych o 400 złotych.
W rozmowie z mediami Agnieszka Olchin, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w UDSK podkreślała, że pielęgniarki domagają się podwyżki o 400 złotych do wynagrodzenia zasadniczego od 2015 roku. Wcześniejsze rozmowy i strajki ostrzegawcze nie przyniosły jednak żadnego rezultatu.
Ostatecznie pielęgniarki zgodziły się na zaproponowaną przez szpital podwyżkę w wysokości 165 złotych oraz premie dla osób z największym stażem. Podwyżki będą kosztować szpital ok. 4 mln zł. Dyrektor USDK Anna Wasilewska przekonywała, że większa kwota zaburzyłaby płynność finansową placówki.
Komentarze 0
Sortuj komentarze: